Rzeźby. Tak, to dobre określenie. Ceramiczne zwierzaki Pauliny są przecież małymi rzeźbami. Rzeźby małe, ale pełne ekspresji i urokliwej siły. Kiedyś zwane przez autorkę tworzeniami, teraz częściej stworzeniami. Inni mówią zwierzaki, a jeszcze niektórzy smoki! Każdy je rozpoznaje na własny sposób. Każdy też je kocha, lubi i szanuje:) Wypalane w piecu na drewno w temperaturze 1300 st C. albo w piecu raku znacznie niższej temperaturze. Tak czy inaczej palone, zawsze są doskonałymi towarzyszami!